Jakie są najczęstsze uzasadnienia przedsiębiorców górniczych odmawiających naprawy szkód górniczych?

Z problemem szkód górniczych najczęściej mamy do czynienia na Śląsku, rzadziej w woj. lubelskim i w zagłębiu miedziowym, lecz właściwie może on pojawić się wszędzie tam, gdzie jest prowadzona jakaś działalność wydobywcza. Przy tym wszystkim sprawa nie dotyczy wyłącznie górnictwa głębinowego, lecz także kopalń odkrywkowych.  Oczywiście prawo nakazuje sprawcom szkód górniczych ich naprawianie, lecz z egzekwowaniem tego bywa nieraz bardzo różnie.

Typowe szkody górnicze

Każda działalność zakładów wydobywających jakiekolwiek kopaliny w ten czy inny sposób, niestety najczęściej jednak negatywnie oddziałuje na środowisko i tereny obszaru górniczego. Najgroźniejsze skutki przynosi zapadanie się podziemnych wyrobisk górniczych, co często powoduje pęknięcia ścian, uszkodzenia konstrukcji budynków, deformację terenów czy też ucieczkę wód gruntowych spod upraw rolnych. Konsekwencją takiego stanu rzeczy może być konieczność kosztownych napraw uszkodzonych budynków mieszkalnych lub jakichś obiektów gospodarczych czy produkcyjnych, a w skrajnych przypadkach nawet ich wyburzenia, podmakanie i zalewanie gruntów lub przeciwnie ich wysuszanie i jałowienie prowadzące do zmniejszenia plonów. Oczywiście kierownictwa przedsiębiorstw górniczych będących sprawcami takich strat, dbając o interes swoich firm, bez większego entuzjazmu przyjmują wszelkie wnioski o wypłatę takich odszkodowań. Jak mówią nam eksperci  firmy KOMPENSATA z Rudy Śląskiej dochodzenie swoich praw w takich sytuacjach to często ciernista droga.

Typowe argumenty wysuwane przez kopalnie odmawiające naprawy szkód górniczych

Kopalnie odmawiające przyznania stosownych rekompensat za powodowane przez siebie szkody górnicze nie są jakimś szczególnym wyjątkiem. Z podobnymi sytuacjami spotykamy się także wtedy, gdy firmy budowlane nie chcą uznać swojej winy za szkody deweloperskie powodowane wadami konstrukcyjnymi budynków lub błędami w sztuce budowlanej albo też wtedy, gdy ubezpieczyciel nie chce wypłacić odszkodowania za zalany dom czy jego pożar.

Przedsiębiorcy górniczy najczęściej uzasadniają takie negatywne decyzje brakiem związku przyczynowo-skutkowego pomiędzy powstałymi szkodami a prowadzoną przez nie działalnością. Czasem też sięgają po argument przedawnienia szkody. Bywa i tak, że uznając swoją winę, często zaniżają koszty remontu budynku i naprawy innych szkód lub zwrotów nakładów poniesionych na różne zabezpieczenia.

Najskuteczniejszą metodą zmuszenia takiego przedsiębiorcy do zrekompensowania szkód jest zatrudnienie specjalizującej się w tego typu sprawach firmy. Taką jest m.in. wspomniana przez nas nieco wyżej KOMPENSATA zatrudniająca prawników oraz specjalistów z zakresu budownictwa i geologii.